Mieszkając w mieście, nie mamy szansy na wyhodowanie własnych warzyw. Możemy jedynie mieć małe ziółka w doniczce lub cebulę. Na wsi to wygląda dużo lepiej. Zazwyczaj każda Pani ma duży ogród, a w nim ogórki, marchew, rzodkiewki i moc innych warzyw. Zimą również ma zapasy.
Przeszklone zamrażarki – zimowe zapasy warzyw i owoców
Zazwyczaj robi dużo słoików z kompotami, dżemami czy ogórkami kiszonymi. Popularną praktyką jest też zamrażanie pietruszki, kopru czy selera. Dzięki temu praktycznie wszystko ma się zawsze pod ręką. W mieście natomiast trzeba liczyć na mrożonki z marketów. Każda zamrażarka przeszklona zachęca nas swoją zawartością. Znajdziemy w niej warzywa na patelnię, warzywa do zup czy mrożone mieszanki warzywne. Wszystko to w ładnych torebkach, dobrze zapakowane i przechowywane. Każda szafa chłodnicza ma również mrożone owoce. Możemy więc zjeść truskawki na śniadanie w środku zimy jeśli tylko chcemy. Lada i witryna chłodnicza w supermarkecie pęka w szwach. Trudno nie zauważyć wszystkich dobroci jakich możemy zostać właścicielami. Trzeba przyznać też, że miasto wcale nie traci na swoim braku warzyw. Te, które kupujemy w gotowych opakowaniach niczym się nie różnią od tych wiejskich. Miasto wsi może zazdrościć tylko oszczędności i zdrowszego trybu życia. Na wsi warzywa są hodowane bez żadnych nawozów i zbędnej chemii.
To co mamy w mrożonkach zawsze jest trochę podkoloryzowane. Nawet jeśli są świeżo zamrożone, uprzednio musiały zostać wyhodowane. Nie ma się jednak co czarować, że przy ich produkcji rolnicy nie używali środków chemicznych.
O możliwościach zamrażarek można przeczytać na stronie http://cb-chlodnictwo.pl