Urlop w ośrodku wypoczynkowym

 

Zapewne trudno w to uwierzyć, ale od kiedy zacząłem pracę zawodową to nie miałem nigdy urlopu. Pracowałem tylko na umowę zlecenie i nie opłacało mi się brać wolnego, bo sporo na tym traciłem. Mieszkałem sam i potrzebowałem pieniędzy na utrzymanie.

Wiele atrakcji w ośrodku wypoczynkowym

ośrodek wypoczynkowy - ustkaPo pięciu latach w końcu zdecydowałem się na zmianę pracy. W nowej po okresie próbnym dostałem umowę na czas nieokreślony i dzięki temu przysługiwał mi urlop. Postanowiłem wykorzystać go w lipcu. Z wyprzedzeniem zarezerwowałem sobie pokój, bo znalazłem tani ośrodek wypoczynkowy – Ustka, który oferował mnóstwo atrakcji. Nigdy wcześniej nie byłem w takim ośrodku i sam pobyt w takim miejscu już był dla mnie ogromną atrakcją. Kiedy dojechałem na miejsce i wszedłem do swojego pokoju to byłem miło zaskoczony. Miałem dostęp do własnej łazienki oraz telewizor. Na terenie ośrodka był basen, z którego mogłem korzystać do woli i na dodatek całkowicie za darmo. Co wieczór rozpalane było ognisko, przy którym wszyscy goście świetnie się bawili. Na urlopie poznałem mnóstwo ciekawych osób, z którymi spędzałem sporo czasu. Nawet wypłynąłem kajakiem na jezioro i świetnie się przy tym bawiłem. Ośrodek wypoczynkowy, do którego trafiłem był wspaniałym miejscem a właściciel zadbał o wszystko. W takie miejsce mógłbym jeździć co chwilę, bo tak mi się podobało. Pod koniec pobytu wymieniłem się numerami telefonów z Sebastianem, którego bardzo polubiłem. Zamierzałem utrzymać długą tę wakacyjną znajomość.

To były najlepsze wakacje w moim życiu. W końcu miałem okazję na własnej skórze przekonać się ile korzyści dawał urlop wypoczynkowy. Nabrałem mnóstwo energii do pracy i dzięki temu byłem efektywniejszy co docenił mój pracodawca i dał mi podwyżkę. To były same plusy.