Są domy, w których główny problem stanowią zawilgocone ściany. Te z kolei przyczyniają się nie tylko do gorszego ogrzewania domu, ale przede wszystkim do powstawania grzybów i pleśni, które stanowią zagrożenie dla zdrowia ludzi i zwierząt w domu.
Wbijanie płyt w ścianę i podcinanie muru, czyli osuszanie budynków
W związku z tym powstało wiele różnych metod osuszania ścian budynków. Wśród nich można wyróżnić najstarsze metody, które czasami naprawdę się sprawdzają. Jedną z takich metod jest odtworzenie izolacji poziomej. Dzięki tej metodzie dochodzi do osuszania ściany. Do odtwarzania izolacji poziomej zalicza się kilka technik. Popularną była np. technika podcinania muru. Oprócz tego wykonywało się również podmurowywanie ław fundamentowych. Niektórzy decydowali się na wbicie w ścianę blach wykonanych ze stali nierdzewnej. Wbrew pozorom te metody są stosowane nawet teraz i czasem wykazują się dużą skutecznością. Podcinanie muru stosowane jest bardzo rzadko. Zazwyczaj korzysta się z metody podcinania poziomego lub w kształcie litery V. Wbijanie w ścian blach ze stali nierdzewnej stosuje się od około 30 lat – i to nie tylko w Polsce, ale w wielu krajach. Stosuje się przede wszystkim blachy chromowo-niklowe, które są łączone na zamek. Takie osuszanie zawilgoconych ścian jest na pewno tańsze niż wiele nowoczesnych metod. W poziomą spoinę muru mechanicznie wbija się blachy ze stali. Korzysta się tutaj z urządzeń pneumatycznych oraz hydraulicznych, które cechuje odpowiednia liczba uderzeń na minutę. Potrzebna jest jednak wsporcza spoina, która będzie zapobiegać przed ewentualnym pękaniem ściany w trakcie stosowania tej metody.
Płyty wykorzystywane do wbijania w ścianę są płytami profilowanymi. Mogą być one wykonane nie tylko z chromu i niklu, ale równie często z połączeniem molibdenu i innych metali.