Kiedyś, gdy byłam jeszcze nastolatką, mogłam jechać w każdej chwili nawet i na drugi koniec kraju. Zabierałam tylko swój plecak, który był już tak sfatygowany, że szkoda gadać i kilka najważniejszych rzeczy. Liczyło się dla mnie z kim spędzę ten czas, a nie takie szczegóły jak odpowiedni bagaż i zabranie wszystkiego co potrzebne. Teraz z perspektywy czasu zastanawiam się, jak to możliwe.
Pakowanie się do walizek
W obecnych czasach, wyjazd muszę rozplanować parę tygodni wcześniej, żeby wiedzieć, kiedy rozpocząć przygotowania. Jakiś czas temu kupiłam puccini walizki cena nie była nawet ważna, żeby mój bagaż dobrze się prezentował z zewnątrz. Walizkę zobaczyłam w sklepie w galerii, kiedy akurat usiadłam sobie na ławeczce odpocząć. Uznałam, że to znak, że usiadłam akurat tam. Musiałam wybrać sobie odpowiednią walizkę, bo moja stara nie miała tylu udogodnień co te. I poza tym była piękna. Jak ją tylko zobaczyłam, to pomyślałam, że z taką walizką, wszyscy na wyjeździe służbowym już od razu pomyślą, że jestem profesjonalistką i można ze mną zawierać kontrakty. Zanim zacznę się pakować, robię listę rzeczy, które muszę zabrać i później oznaczam je sobie ptaszkami. Nie wyobrażam sobie, że mogłabym nie zabrać ze sobą lokówki, czy piżamy. O kosmetykach to już w ogóle nie wspomnę. Wszystko musi być na swoim miejscu, dlatego cieszy mnie fakt, że moja nowa walizka puccini ma kilka przegródek, w których mogę sobie wszystko odpowiednio posegregować.
Bardzo ważne jest to, że moja walizka jest na kółkach. Nie muszę się męczyć, żeby ją ze sobą nosić. Spokojnie ciągnę ją sobie za uchwyt, nic mnie nie obciąża i podróż przebiega komfortowo. Według mnie każda obecna walizka powinna być robiona z kółkami, żeby nic się z kręgosłupem nie stało, jednak nie wszystkie jeszcze je mają.